Witajcie :) Dziś na szybko post z lakierowymi nowościami stycznia.
Zacznę może od moich największych skarbów, czyli od flejków marki ILNP (I Love Nail Polish) Lakieromaniaczki na całym świecie dosłownie oszalały na ich punkcie. Oczywiście my w Polsce też, dlatego ja wraz z kilkoma innymi dziewczynami postanowiłyśmy złożyć wspólne zamówienie. Dzięki heroicznemu wysiłkowi Ali wszystko się udało (no prawie wszystko, ale mały błąd został naprawiony i jeden zapomniany lakier już dolatuje do Polski) i teraz mogę się Wam pochwalić tymi oto cudeńkami:
Kolejne lakiery to: indus ze złotymi płatkami odkupiony na forumowym bazarku i dwa lakiery KIKO z kolekcji Cupcake, które kupiła dla mnie bardzo uczynna dusza :) Poison pozdrawiam!
Trzy glittery od Sally Hansen
I oczywiście kilka OPI od Pani Basi --> OPI na allegro
I to by było chwilowo na tyle :) A na sam koniec chciałam Wam tylko powiedzieć, że ja wraz z Panią Edytą, czyli Imageeg (na allegro) postanowiłyśmy zorganizować dla Was małą promocję, o której szczegółach będziecie mogły przeczytać już w środę na blogu.
Pozdrawiam, Polish Girl.
Ach, te ILNP <3
OdpowiedzUsuńDo flejków ILPN to oczy się świecą!
OdpowiedzUsuńPieknotki, szczegolnie ten komplet ILNP! Sa tak piekne, ze ciezko zdecydowac ktory najladniejszy!
OdpowiedzUsuńsuper łowy!!! oficjalnie zazdraszczam
OdpowiedzUsuńzazdraszczam ILNP <3
OdpowiedzUsuńILNP są przecudowne :D ale cała reszta też niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńILNP boskie oczywiście :) - juz się nie mogę doczekać na swoje i na spotkanie warszawskich lakieromaniaczek :).
OdpowiedzUsuńKiko też super - nie udało mi się dotrzeć do Arkadii żeby je zdobyć, a teraz pewnie już ich nie ma.