Nie jest tajemnicą, że wyżej wymieniona firma jest moją ulubioną. Ich lakiery lubię za jakość, szerszy pędzelek, łatwą aplikację, to jak i ile czasu trzymają się na moich paznokciach. Uważam, że jest to najlepsza z drogeryjnych marek i z przyjemnością kupuję jej lakiery.
Tak się akurat złożyło, że wszystkie glittery, glassflecki oraz piaski udało mi się zmieścić w jednej szufladzie (kremy i shimmery w drugiej, ale to kiedy indziej...) Widok z lotu ptaka:
I jedziemy! ;)
Uff.. no i koniec! :)
Pozdrawiam, Polish Girl.